poniedziałek, 17 lutego 2014

Alices diet- Zaliczony dzień 1.

Hejka ! 
Jest, nareszcie mogę się czymś pochwalić. Zaliczyłam pierwszy dzień nowej diety. Opierał się on tylko na herbacie. Czyli głodówka. Do tego wczoraj wieczorem pojechałam sobie na chwilę do galerii i kupiłam sobie spodnie. Ale uwaga : ROZMIAR 32  *.* Nawet nie wyobrażacie sobie jaka to radość. Z taką wielką dumą dałam te spodnie przy kasie. To cudowne uczucie. Aż masz wtedy więcej sił by dalej ćwiczyć i się odchudzać. Dla takich chwil warto. 
Jeśli chodzi o jutro, to mam prawo do 150 kcal. Myślę, że wezmę sobie to szkoły jabłko lub zjem je po powrocie do domu. Tyle raczej zdecydowanie mi wystarczy. Ale to się jeszcze zobaczy. Na pewno nie wyjdę poza limit. Będę się pilnować, wiem że warto.
Wy też kochane nie traćcie nadziei bo radość która spotka was na końcu jest nie do opisania. Wynagradza wszystkie ciężkie chwile, uwierzcie.






3 komentarze:

  1. WOW ! *.* musisz mieć cudowne nogi !!!
    Gratuluję i życzę dalszych sukcesów Motylku ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow,gratulacje i zazdroszcze Tobie :)
    Powodzenia i zapraszam do mnie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. 150 kcal to duża ilość warzyw :) proponuje kupić jakieś warzywa na patelnie i zrobić sobie na ciepło na obiad :) a do szkoły możesz wziąć wafel ryżowy czy mandarynkę i wodę :) wbrew pozorom 150 kcal to dużo, jak się odpowiednio policzy wyliczy i zważy ;D
    powodzenia na tej dziwnej diecie ;D

    olciuk.ownlog.com

    OdpowiedzUsuń